http://www.ericsson-bobry.com.pl

Witamy w nowym sezonie.
Na mecz przybyła spora grupka dziennikarzy z Zielonej Góry. Sami jednak nie wierzyli w sukces swojej drużyny. Słychać było ciche głosy "Jeśli przegramy 10-20 punktami to wyjedziemy z Bytomia z podniesioną głową". Tak też mogło się wydawać do 4 minuty. Goście nie tylko nie ulegali bytomianom ale narzucili swój styl gry. Jednak Bobry po chwilowej zapaści wróciły do gry i już w 4' prowadzą 10:9. Prowadzenia tego nie oddają do końca zawodów :). Bobry przez kolejne 10' kontrolują grę (przewaga od 3 do 9 pkt), by w 15' odskoczyć na 39:23, a na przerwę zejść ze spokojną przewagą 52:35.
Druga odsłona przynosi ze sobą (podobnie jak pierwsza), dobrą grę Zastalu (do 3'' 8:11). Jednak tak jak poprzednio tak i teraz Bobry przejmują inicjatywę i dzięki zmasowanemu  atakowi kruszą obronę Zastalu. Pamiętamy jeszcze mecze z poprzedniego sezonu, kiedy to Bobry w 2-3 minuty potrafiły przesądzić wynik mecz na swoją korzyść, jednak tutaj chodziło już tylko o zaprezentowanie wyższości nad Zastalem. Zielonogórzanie przez ostatnie 10' spotkania zdobyli zaledwie 12 pkt. a nasz zespół 43. Wniosek: Goście nie wytrzymali narzuconego przez samych siebie tępa. Nawet na obliczu najlepszego wśród przyjezdnych Nizioła rysowały się oznaki zmęczenia (a przyznać trzeba, że gracz ten nabił sporo kilometrów).
Doskonały występ zaliczył nowy nabytek klubu: Ainaris Bagatskis (29 pkt., 7 zbiórek, 7 asyst, 3 przechwyty). Cały zespół grał na fali, łącznie z trenerem, który przez cały mecz pokrzykiwał zawodnikom jak grać.Przechwyty Szcześniaka (7 fenomenalnych przejęć piłki), rzuty za 3 Bagatskisa (7/11) oraz doskonała gra pod deskami całego zespołu (na tej działce prym wiódł Nicholas - 10 zbiórek) sprawiły, że zielonogórzanie przegrywają różnicą aż 47 pkt.
Na pomeczowej konferencji prasowej trener gości nie miał nic do powiedzenia prócz: "...nieudany mecz... ...wstyd..."
Natomiast trener Mołłow chwalił swoich graczy i jednocześnie podkreślał, że to pierwszy mecz i jest jeszcze przed zespołem sporo pracy. " Jest to pierwszy mecz, nowe twarze, wypracowujemy nowy styl. Sporo czasu musimy poświęcić na obronę i kontratak. W poprzednich sezonach Bobry miały bardzo dobry skład ale grały bez ikry!".
Padło pytanie: "Czy jest Pan zadowolony z postawy Korytka?"
W odpowiedzi trener Mołłow przedstawił Korytka jako gracza z olbrzymimi możliwościami, choć nie brakło słów krytyki: niezaangażowany, śpiący w obronie.
Wydaje się jednak, że trener wierzy w centra i na treningach poświęci mu wiecej czasu niż innym graczom.
Bardzo pochlebnie wyrażał się o Baciku (asysty, zbiórki) oraz Szcześniaku -ambitny, pali się do gry.

W przerwie meczu rozlosowana została nagroda w postaci telefonu komórkowego "Ericsson" + karta "TAK TAK" oraz sprzęt NIKE. Zapraszamy na mecze. Kto wie co organizator wymyśli następnym razem. Zachęcamy do zakupu biletów w przedsprzedaży. Odpada wtedy ewentualna kolejka przed halą.

Szymon

Zbiorki: Ob - w obronie, At - w ataku As - asysty, Pr - przechwyty, Bl - bloki Zdobycze punktowe oraz przewinienia spisane z protokolu. Statystyki Bobrów - oficjalne obserwacje II trenera Andrzeja Walasa Pozostale statystyki z obserwacji własnych.